Hodowla Ciekawostki Galeria Informacje
"Radziłem mu [...], iżby siemię konopne w kieszeni nosił i po
trochu spożywał. [...] Od tej pory tak mu się dowcip zaostrzył, że najbliżsi
go nie poznają. [...] Bo w konopiach oleum się znajduje, przez co i w głowie
jedzącemu go przybywa. [...]trzeba co najwięcej wina pić: oleum, jako lżejsze
będzie na wierzchu, wino zaś, które i bez tego idzie do głowy, poniesie ze
sobą każdą cnotliwą substancję".
BOB
MARLEY O GANJI: "Ziele jest absolutną świętością
rastafarian którzy je czczą. Przypalamy sobie ziele, które jest mądrością
narodu. Tak jak alkohol jest zgubą rodzaju ludzkiego tak ziele jest zbawieniem.
My akceptujemy ziele, jest ważne. Dziwne tylko, dlaczego zajmuje tak wiele
miejsca w życiu ludzi którzy go nie akceptują. Dla nas ziele jest rzeczywistością
i życiem. Nie jest to coś materialnego, namacalnego. Mówi się, że ziele to
roślina, ale tylko ganja jest dobra na wszystko. Dlatego ci którzy mają z nią
kontakt chcą czynić dobro. Są dobrzy nawet dla wysoko postawionych, nawet dla
tych którzy zabraniają nam ją palić. Oni siedzą i mówią, że nie wolno i
że się zabrania, bo ponoć to czyni z ciebie buntownika. Przeciw czemu? Ziele
da ci czas na kontemplację, na prawdziwe życie, zaraz po użyciu. System jest
przeciwko ziołu, bo ziele czyni cię niezłomnym. Kiedy palisz zioło - twoja
świadomość staje przed tobą. I widzisz ją. Więc diabeł nie lubi, jak
zawsze jesteś świadomy i robisz porządek ze swoim życiem. Diabeł wie, że
wtedy nie będziesz robić głupot. Tak więc zioło jest uzdrowieniem
narodu."
zródło:www.albumyhh.prv.pl